Szpile Satyrykonu
Tradycją stało się, że Szpile Satyrykonu wręczane są również w Warszawie. Jednak od roku – słuchając audycji Artura Andrusa w radiowej Trójce – wszyscy możemy być świadkami ceremonii. Tak będzie i tym razem. Śledząc pilnie przez cały rok 2014 poczynania znanych już i rodzących się na naszych oczach niepokornych Osobowości, kapituła w składzie: Artur Andrus, Grzegorz Miecugow,
Popov też w Warszawie
To kolejny powód do radości. Znana już gościom Satyrykonu i legniczanom wystawa rysunków laureata Grand Prix 2015, Andreia Popova, również będzie prezentowana od 5 października w Muzeum Karykatury. Przez ostatnie kilka miesięcy Popov zdobywał kolejne, często główne, nagrody i np. dobrze znane „saksofony” na okładce katalogu, którego tematem był „Jazz i blues” (1. International Cartoon Exhibition Sisak

Satyrykon 2015 w Warszawie
Jak co roku o tej porze pokonkursowa wystawa Satyrykon przenosi się do Warszawy. Co jednak jeszcze bardziej cieszy – powraca tam, gdzie jej naturalne miejsce, do Muzeum Karykatury. Dziękujemy Centrum Łowicka, które nas na trzy lata przygarnęło, ale szkoda byłoby zaprzepaścić wieloletnią tradycję. Będąca efektem konkursu wystawa pokazywana była w Muzeum Karykatury począwszy od 1992
Paweł Stańczyk (2)
W zdobiącym te prace charakterystycznym i rozpoznawalnym dla coraz większej liczby „oglądaczy” satyry w Polsce podpisie można widzieć rzeczy różne. Twarz w okularach (zgadza się!) lub zmultiplikowane w lustrzanym odbiciu P (Paweł?), co też się zgadza, bo przecież jedna z ostatnio ulubionych przez artystę technik tworzenia wiąże się właśnie z odbitką. Z drugiej strony na
Lazarek w Kremnicy
Dziś mija dokładnie miesiąc od czasu, gdy Małgorzata Lazarek zdobyła Złotego Gąsiora (Zlatého Gunára), a naoczny świadek tych wydarzeń, dyrektor LCK, Grzegorz Szczepaniak obiecał przekazać bogatą dokumentację fotograficzną… Dłużej czekać nie sposób, a przynajmniej można obejść mały jubileusz. Sama laureatka w Kremnicy być nie mogła, zbyt zajęta malowaniem obrazów na monumentalną wystawę do Niemiec, ale

Ręka Bohdanowicza
Tak właśnie brzmi podpis pod zdjęciem z obrad jury w 1986. W istocie w tamtych czasach gest tej ręki miał znaczenie. Nie tylko decydował o nagrodach. Ta ręka obrysowała wówczas też (1987) okładki obu katalogów, Satyrykonu i Fotożartu, oraz „Mieszanki firmowej” – wydawnictwa podsumowującego pierwsze dziesięć lat istnienia konkursu i festiwalu. Tam zaś przedstawiła wszystkie najważniejsze

Paweł Stańczyk w Galerii Satyrykon
Nieczęsto wystawa indywidualna w Galerii Satyrykon układa się dodatkowo w pewną wymyśloną przez artystę historię. A tak jest w przypadku Pawła Stańczyka. Historia to doskonale wszystkim znana. Od młodości do starości, wschodu do zachodu jak też Zachodu do Wschodu, od wiosny do jesieni (to w dawnych Chinach metafora roku), może nawet od kwietnia do października,

„Animacja 25” w Galerii Satyrykon
Na zamontowanych specjalnie monitorach filmy. I to one są tutaj najważniejsze. A ponadto fragmenty chwilami nieco sfatygowanej (w końcu “grała”) scenografii i sporo plansz z dokładnymi opisami. Fotografie ukazujące powstawanie etiud, scenariusze, rysunki koncepcyjne, scenopisy – przykłady rozmaitych studenckich ćwiczeń, różnorodne sposoby podejścia do nich i ich wykonania. Animacja 25 powstała w zeszłym roku w związku z

„Oppression” Grangera we Wrocławiu
Chciał(a)bym coś takiego mieć w domu – częste słowa. Na dwa wielkie, barwne płótna przechodząc przez pomieszczenia Satyrykonu zwraca uwagę niemal każdy. To mały fragment. Sporo podobnych jest własnością LCK, kilka Michel Granger podarował przyjaciołom z Legnicy. Spontanicznych wielbicieli nieodmiennie zaskakują niepozbawione patosu tytuły obrazów i to, jak powstały. Malowanie czołgiem na legnickim, niegdyś wykorzystywanym głównie przez