W Galerii Satyrykon nowa wystawa. Tym razem ilustracje Joli Richter-Magnuszewskiej. Nic dziwnego, że zaprojektowana przez nią poświęcona Januszowi Korczakowi ławka przybrała formę otwartej książki. Artystka to autorka celnej maksymy „Kto czyta więcej, marudzi mniej”, znaków ostrzegawczych które powinny wejść do powszechnego użycia (np.„Uwaga, śpiące koty”) oraz wielu innych, które o każdej porze roku osładzają życie nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Sympatyczną (i jakże zgodną z duchem ekologii) formę, w jakiej wędrują w świat, można podejrzeć na blogu ilustratorki. (http://pracowniazinnejbajki.blogspot.com).
A choć zapraszający na wystawę nastrojowy plakat na oknie Galerii Satyrykon, pierwotnie ilustracja do wigilijnego wiersza w Świerszczyku, przenosi nas w odległe zimowe klimaty, dzięki Joli Richter-Magnuszewskiej równie poetycko oswoimy się z jesienią. Obraz, tak – właśnie obraz do wiersza Danuty Wawiłow (Znicze) to bodaj modelowy przykład tego, jak artystka traktuje ilustrację, dążąc do stworzenia organicznej więzi z tekstem, ale też budując na jego postawie własną opowieść. Np. taką quasi-mitologiczną, o Feniksie lub innym Żar-Ptaku, posłańcu między Ziemią a Niebem. Wspaniała kolorystyka – kolejna mocna strona – z pewnością wiele zawdzięcza Matce Naturze, choć sprowadzać rzecz wyłącznie do tego rodzaju inspiracji byłoby pewnie banałem i uproszczeniem.
Podobno Jola i Maciej Magnuszewscy przeprowadzili w się w Beskidy w poszukiwaniu mitycznego Południa – słońca, ludzkiej otwartości, radości życia i wszystko to tam znaleźli. Recenzenci podkreślają zwykle poczucie humoru, pogodny charakter i zaraźliwy wręcz optymizm ilustracji Joli Richter-Magnuszewskiej, ale łatwo też dostrzec sporą szczyptę „północnej” zadumy i nostalgi. Różnorodną, pełna niespodzianek i paradoksów wystawę można oglądać w Galerii Satyrykon już od wczoraj. Na osobiste spotkanie z artystką przyjdzie nam poczekać do października.
Jola Richter-Magnuszewska „Ilustracje”
5.09-28.10.2017
Galeria Satyrykon, Legnica, Rynek 36